niedziela, 22 stycznia 2012

Kredki żelowe Avon

Średnio lubię firmę Avon i rzadko cokolwiek u nich kupuję. Obecnie mam tylko 3 kosmetyki tej firmy- kredki do oczu. Dzisiaj na tapecie moje ukochane kredki żelowe Supershock. Skusiłam się na nie jak zawsze pod wpływem recenzji na wizażu (wiem wiem, strasznie podatna jestem na sugestie;)). Pierwszą kredkę kupiłam rok temu i jeszcze trochę mi jej zostało. Kilka dni temu kupiłam kolejną na wypadek ewentualnego wycofania.

Kredka ma w zasadzie same plusy:

  • jest bardzo trwała,
  • super się rozciera
  • idealna do tzw. smokey eye
  • tania- na allegro kupiłam za 12,50 zł z przesyłką
  • łatwo dostępna,
  • dobrze się ostrzy
  • daje piękną czerń:


2 komentarze:

  1. uwielbiam te kredki żelowe, mam każdy odcień :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To sa tez moje ulubione kredki od kiedy ujrzalam je u siostr Pixiwoo. Mam wszystkie kolory, teraz wyszly jeszcze 2 nowe odcienie: szampanowy i taki brazowo-sliwkowy.

    OdpowiedzUsuń