Wczoraj zamówiłam kilka kosmetyków z Marizy, które dzisiaj już dostałam. Pierwsze wrażenie niezbyt dobre szczerze powiedziawszy. Nie używam raczej wysokopółkowych kosmetyków do makijażu i nie mam nic do tanich kosmetyków, ale jakies wymagania mam i niestety część kosmetyków z Marizy ich nie spełnia. Oto co kupiłam (nie wszystko jest na fotce):
- puder matujący ryżowy - jeszcze go nie testowałam,
-podkład mineralny- mój pierwszy podkład mineralny. Od razu z ciekawości nałożyłam go na twarz i jestem bardzo pozytywnie zaskoczona! Nie sądziłam, że jakiś pyłek zakryje może naczynka.
-pomadka- fajna konsystencja, ale kolor zupełnie niezgodny ze zdjęciem. Miał byś bordowy, a jest różowo-brązowy. Miał być dla mamy, a zostaje u mnie, bo mnie się podoba akurat.
-puder brązująco-rozświetlający- z drobinkami, odpowiedni dla opalonych skór. Ja jestem blada, więc mnie on nie odpowiada.
-krem do rąk z algami- na razie jedyne co mogę powiedzieć, to że ładnie pachnie. Jeszcze nie wypróbowywałam go.
-cienie satynowe i matowe (zimny brąz, zimny beż i fiolet)- pierwsze wrażenie- ekstra! Świetnie napigmentowane.
-lakier do paznokci- brzoskwiniowy. Jeszcze nie wypróbowywałam.
-paletka cieni- w kolorze fioletu. Ładne kolory.
- błyszczyki- kolory nie odpowiadają zdjęciom w katalogu
-brązowa kredka do oczu
-tusz do rzęs
-puder transparentny
-próbki baz i podkładów oraz kremu matującego
-sole do kąpieli: jaśmionowa, lawendowa i różana.
Więcej napiszę, kiedy porządnie przetestuje kosmetyki. Jak na razie najlepsze wrażenie zrobił na mnie podkład mineralny- czuję, że na 1 opakowaniu się nie skończy oraz cienie satynowe i matowe. A Wy znacie kosmetyki tej firmy?
Czekam z niecierpliwością na recenzję cieni z marizy ze zdjęciami :)
OdpowiedzUsuńPostaram się w weekend przygotować recenzję i zdjęcia zrobić, bo tygodniu jak wychodzę z domu do pracy to jest szaro, a jak wracam, to jest ciemno:)
OdpowiedzUsuń