wtorek, 17 stycznia 2012

Yves Rocher płukanka octowa

O tej płukance sporo naczytałam się na blogach i koniec końców sama się skusiłam przy zakupach. W sumie był to taki wypełniacz zamówienia, by było z darmową przesyłką;) Sceptycznie podchodziłam do tego produktu, bo bałam się, że mi przetłuści moje przetłuszczające się włosy, ale tak się nie stało. Płukanka tak jak obiecuje producent zmiękcza włosy a przy tym dzięki niej stają się błyszczące. W jakąś większą poprawę włosów nie wierzę, ale i tak uważam, że jest to bardzo dobry produkt. Do tego jest wydajny- mam go od 2 miesięcy, używam go na moje długie włosy 2 -3 razy w tygodniu, a mimo to do tej pory zużyłam nie więcej niż 1/4 opakowania.  Cena to 24.9, ale kiedyś widziałam taniej w sklepie. Czy skuszę się ponownie? Ciężko powiedzieć, bo rzadko wracam po raz drugi do kosmetyków do włosów.  Jednak ciekawość nowych produktów jest silniejsza niż wierność.

3 komentarze:

  1. O, też nie mogę się zdecydować na tę płukankę, muszę się w końcu zebrać i ją zamówić :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też bym chciała tą płukankę ale jest octowa, a chciałabym kokosową... poza tym koty mi uciekną...

    przepraszam - to tak w nawiązaniu do powyższego wpisu - nie mogłam się powstrzymać :D

    BTW bardzo fajny blog - zostanę tu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki:) Płukanka bardzo apetycznie pachnie- malinami, więc może nie uciekną koty;)

    OdpowiedzUsuń